Z pogodą na Wyspie Króla Jerzego jest tak, że temperatury nie są zbyt ekstremalne, za to wiatry jak najbardziej. Nie tak dawno (6 lutego) padł rekord pomiaru porywu wiatru od czasu naszego przybycia na stację. Wiatr osiągnął prędkość 45.8 m/s. Przy takiej pogodzie zabezpieczyć trzeba wszystko co ma szansę odlecieć. Porywy potrafią być tak silne, że podrywają z ziemi kamienie, wyginają ściany w budynkach (ściany te są metalowe) a nawet mogą przewrócić pusty kontener morski.
Pomiary ze stacji meteo wyświetlane są na bieżąco na ekranie. Tak wyglądał jego fragment podczas ostatniej wichury.
